Bardzo serdeczna reakcja na apel,
wielkie zaangażowanie osób anonimowych i dobro płynące z ludzkich serc
spowodowały, że z jednej paczki urosły dwa samochodowe bagażniki, wypełnione po
brzegi darami dla rodziny Szymczyków. To wielkie, ludzkie dobro zawieźliśmy
Mariuszowi i jego dzieciom do Nieba pod Końskimi.
Były ubranka dla dzieciaków,
kosmetyki, pieluszki, słodycze, żywność dziecięca, chemia gospodarcza, kojec
dla malucha, leżaczek, 280 zł od kilku osób z Łazów. Z jednej paczki, dzięki
Wam zrobiły się dwa pełne samochodowe bagażniki.
Tutaj nie mogę nie podkreślić
mimo chęci zachowania anonimowości przez osoby, że spory w tym udział był Ciechostowic a także Majdowa. Z Łazów chyba trochę mniej osób czyta Trójmiasto
NEWS :) ale nie zabrakło i tutaj życzliwych gestów. Byli także dobroczyńcy z
Szydłowca i osoby, które udostępniły punkt zbiórki.