Kwiaty z pąków wystrzeliły, drzewa przyoblekają się w
zielone liście, wszystko wskazuje na to, że zima powoli ustępuje...
I owszem ustępuje.. Szkoda tylko, że naszej głupocie i
bezmyślności. Bo jak nazwać masowe wypalanie traw, albo widoczne po zimie zwały
śmieci przy cmentarnym wejściu? Na temat tego pierwszego zapewne swoje zdanie
mają strażacy a co do tego drugiego...
Wiele się mówi o poszanowaniu zmarłych i miejsca ich
spoczynku. Gdy w jakimś rejonie Polski zostanie zniszczona nekropolia jesteśmy
w stanie wypowiadać ostre zdania na temat tych, którzy dopuścili się takiego
czynu.
A jak wypowiemy się na swój temat? Co powiemy na to, że w
naszej społeczności są tacy a może i my sami, którzy zaśmiecają cmentarz a
dokładnie jego obrzeża i tym samym mają w głębokim poważaniu miejsce pochówku?