Do pożaru drewnianego budynku mieszkalnego doszło w poniedziałek po
godzinie 21 w Łazach. W momencie gdy pożar rozpoczął trawić poddasze, w budynku
spali domownicy.
Tuż przed godziną 21.23 Powiatowe Stanowisko Kierowania PSP w Szydłowcu otrzymało zgłoszenia o pożarze budynku mieszkalnego w Łazach. W chwile później do akcji zadysponowano strażaków ochotników z Majdowa a następnie z PSP Szydłowiec Po przyjeździe na miejsce zdarzenia pierwszej jednostki ratowniczej okazało się, że pożarem objęte było całe poddasze drewnianego budynku mieszkalnego. Na domiar złego silne podmuchy wiatru sprzyjały rozprzestrzenianiu się zarzewia.
Tuż przed godziną 21.23 Powiatowe Stanowisko Kierowania PSP w Szydłowcu otrzymało zgłoszenia o pożarze budynku mieszkalnego w Łazach. W chwile później do akcji zadysponowano strażaków ochotników z Majdowa a następnie z PSP Szydłowiec Po przyjeździe na miejsce zdarzenia pierwszej jednostki ratowniczej okazało się, że pożarem objęte było całe poddasze drewnianego budynku mieszkalnego. Na domiar złego silne podmuchy wiatru sprzyjały rozprzestrzenianiu się zarzewia.
Na szczęście przed przybyciem strażaków w płonącym budynku nikogo już
nie było. Śpiącą rodzinę o niebezpieczeństwie zaalarmował najmłodszy syn, wracający do domu. Zauważył
niebezpieczeństwo, zbudził domowników i zadzwonił po pomoc.
Działania strażaków polegały na podaniu dwóch prądów wody w
natarciu na palące się poddasze. W trakcie akcji do budynku wkroczyli dwaj strażacy ratownicy w aparatach tlenowych w celu przeszukania budynku. Podczas tej
czynności wynieśli dwie butle gazowe. Po opanowaniu sytuacji dalsze działania polegały na dogaszaniu oraz pracach rozbiórkowych doszczętnie
spalonego poddasza. Niestety w wyniku gaszenia pożaru wnętrze
budynku zostało całkowicie zalane wodą w związku z czym nie nadaję ono się do
zamieszkania.
Podczas akcji na miejscu pracowały i kolejno przybyły 4 jednostki: GBA
OSP Majdów, GBA i GCBA PSP Szydłowiec, GBM OSP Majdów. Łącznie udział w
gaszeniu pożaru wzięło 18 strażaków.