19 marca 2012

Podpalenia zorganizowane?

Płonące hektary łąk w Ciechostowicach, miejscowe podpalenia w Łazach - to kolejny niespokojny weekend pod znakiem dymu i ognia. Jaki będzie następny?

Ludzka głupota, brak wyobraźni a może zmowa podpalaczy? Jak bowiem inaczej wyjaśnić sytuację z dziś, gdy podczas dogaszania pożaru traw w Ciechostowicach, na całej długości Łazów przy ścianie lasu powstaje kolejno około 10 zarzewi ognia?

Inna prawidłowość tych podpaleń to także wybór miejsca podłożenia ognia oraz kierunek wiatru. Tydzień temu w Łazach ogień trawił łąki pionowo do linii drogi miejscowości (tj. od domostw w kierunku ściany lasu). Dziś w Ciechostowicach pożar rozprzestrzeniał się równolegle do linii drogi miejscowości.

Nieoficjalnie mówi się, że podpalenia to złośliwe działania wymierzone bezpośrednio w Ochotniczą Straż Pożarną w Majdowie. Wczoraj przez podobne i niechlubne działania podpalacza w gminie Chlewiska życie stracił młody Strażak ochotnik. Czy także u nas musi dojść do tragedii, abyśmy dostrzegli, że wypalaniem łąk zagrażamy środowisku a także samym sobie?