21 kwietnia 2013

Ogniowa bezmyślność powraca?

Wystarczyło kilka cieplejszych dni aby w Trójmieście zagościł dym i swąd wypalanych traw. Tylko w ciągu paru dni Ochotnicza Straż Pożarna trzy razy interweniowała przy pożarach nieużytków na naszym terenie. 

W jednym przypadku konieczne było podanie tlenu osobie, która podtruła się dymem, próbując na własną rękę gasić pożar w obronie swej posesji.

Tymczasem na terenie powiatu szydłowieckiego policja w minionych dniach ujęła dwóch sprawców podpaleń. Obu postawiono zarzut, kierując ich sprawy do sądu o ukaranie grzywnami. Taka kara finansowa może sięgnąć nawet 5 tysięcy złotych.

Czy również u nas bezmyślni podpalacze chcą zasłynąć wypłaceniem 5 tys. za odpalenie jednej zapałki? Widać niektórych na to stać skoro pozwalają sobie, a w niektórych przypadkach także swoim dzieciom, na ogniowe „zabawy”. Zatem skoro ich stać, nie bójmy się głośno wskazać odpowiednim służbom kim są. Idzie przy tym niewątpliwie o bezpieczeństwo nas wszystkich.