11 marca 2012

Palący problem... - są straty!

Pożar w Łazach
40 pożarów, 33,61 ha spalonych nieużytków, 260 strażaków biorących udział w gaszeniu, ponad 62 tyś litrów zużytej wody - to bilans po 6 dniach pożarów suchych traw w Trójmieście.

- Pożary, do których wyjeżdżały zastępy z naszej jednostki między 5 a 10 marca to głównie pożary nieużytków rolnych - mówi dh Krzysztof Mamla z Ochotniczej Straży Pożarnej w Majdowie.

- Prawdopodobnie wypalanie suchych traw  było przyczyną pożaru budynku gospodarczego znajdującego się w pasiece jednego z pszczelarzy w Majdowie 10 marca. Spaleniu uległy również dwa ule oraz część ogrodzenia. Na szczęście ogień udało się zatrzymać i nie rozprzestrzenił się na pobliskie zabudowania - dodaje K. Mamla.


Celowe podpalenie

- Jak wynika z naszych ustaleń, najczęstszą przyczyną pożarów łąk, było celowe podpalenie. Zauważalną tendencją jest to, że 90% z zaistniałych pożarów miało swój początek w okolicach godziny 12-ej, kiedy młodzież wychodzi ze szkoły. Najwięcej pożarów odnotowaliśmy w Ciechostowicach. Było ich 18. W Łazach w ciągu tych dni zaistniało 14. Najmniej - 8 odnotowaliśmy w Majdowie. Podczas akcji wspomagały nas jednostki z PSP Szydłowiec oraz OSP Wola Korzeniowa - poinformował na zakończenie sekretarz  majdowskiej straży Krzysztof Mamla.

Szczegóły działań służb pożarniczych

05.03. - 7 pożarów, łączna powierzchnia spalonych nieużytków 4,05 ha, łącznie 42 strażaków biorących udział w akcji.
06.03. - 10 pożarów, powierzchnia 7 ha, łącznie 64 strażaków w tym 4 strażaków z JRG PSP Szydłowiec.
07.03. - 10 pożarów, łączna powierzchnia 12,6 ha, łącznie 70 strażaków w tym 4 strażaków z JRG PSP Szydłowiec i 6 strażaków z OSP Wola Korzeniowa.
08.03. - 7 pożarów, łączna powierzchnia 4,56 ha, łącznie 42 strażaków
09.03. - 2 pożary, łączna powierzchnia 0,4 ha, łącznie 12 strażaków
10.03. - 4 pożary, łączna powierzchnia 5 ha, łącznie 30 strażaków wtym 6 strażaków z OSP Wola Korzeniowa.

Kary za wypalanie

Za wypalanie traw grożą konsekwencje karne: areszt lub grzywna. Zgodnie z art. 45 ustawy z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2001 r. Nr 99, poz. 1079 z późn. zm.) – „zabrania się wypalania roślinności na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych lub w strefie oczeretów i trzcin”.

Zgodnie z art. 59 ust. 1 pkt. 1 powyższej ustawy - „kto wypala roślinność na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych, w strefie oczeretów lub trzcin podlega karze aresztu lub grzywny”.

Wypalania traw zabrania też ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach ( Dz. U. z 2000 r. Nr 56, poz. 679 z późn. zm.). Jej art. 30 ust. 3 pkt.  3 mówi, że: - „w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”. Dodatkowe sankcje zagrażają osobom, które doprowadziły do czyjejś śmierci lub powstania strat materialnych.

Pożar łąk między Ciechostowicami a Majdowem